Adler dostał nowe opony i pomalowane felgi, więc może się pokazać. Pogoda była piękna, w sam raz na przjażdżkę z odkrytym dachem. Jestem pod wrażeniem i jednocześnie szczęśliwy. Zrobiłem nim co prawda tylko kilka kilometrów, ale wrażenia są nie samowite. Jadąc tym Adlerem czułem się tak jak bym cofnął się w czasie.

 

  

Jazda Adlerem Trumpf Junior 1E to pawdziwa frajda

 

vertical_align_top